Potężne tomisko... 430 stron w dosyć sporym formacie, na dodatek napisane drobnym maczkiem. Myślałem, że będę to czytał miesiącami, ale lektura okazała się wyjątkowo przyjemna. Połknąłem ją bardzo szybko, podświadomie pragnąc aby się w ogóle nie kończyła. To pięknie napisana książka. Pan Budzyński prowadzi nas przez swoje życie od lat najmłodszych, aż do nagrania płyty "Freak". Opowieść płynie lekko, można odnieść wrażenie, że autor opowiada o swoim życiu swojemu kumplowi, którym się powoli stajemy. Tak, to doskonała pozycja, żeby się zaprzyjaźnić z Panem Budzyńskim! Teoretycznie można by ją przeczytać nawet bez znajomości płyt Armii, czy też innych zespołów Tomka, ale wiadomo, że po książkę sięgną raczej jego fani. A szkoda!
PS
Do książki dołączona jest płyta z filmem "Podróż na wschód", który jest... Heh, za bardzo nie wiem czym jest, ponieważ obejrzałem go do połowy i nic z niego nie zrozumiałem. Wstyd mi...
Muszę w końcu przeczytać bo się zabieram za tę książkę od dłuższego czasu:) A film podobno specyficzny ale i intrygujący. Ostatnio Armia wydała soundtrack z niego, też podobno świetny.
OdpowiedzUsuń