Oto mój Pionek. A raczej to, co zostało z oryginalnego Pionka :-) Jak widać, jest teraz w środku troszkę więcej różnych rzeczy i miejsca troszkę mniej.
Wytłumiona obudowa, wymienione gniazda RCA na pozłacane, wstawione gniazdo IEC, wstawiony filtr napięcia, osobne zasianie części analogowej, poprawione zasilanie DAC-a, dociążony i wytłumiony sam napęd, wymieniony op-amp na Burr Brown i kondensatory wyjściowe. Zostały wywalone tranzystory mutujące. Aha, zamontowałem mu też wyjście cyfrowe SPDIF, może pracować jako sam transport.
Trzeba przyznać, że modyfikacje przyniosły efekt, dźwięk przestał być mułowaty i przytłumiony, stał się bardziej przejrzysty, a bas głębszy.
A poza tym, to fajna zabawa, tak sobie podłubać w klamotach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz