Wczoraj dotarł. Kupiłem go od kumpla z forum pisma "Hi-Fi i muzyka". Wyca, dzięki za cierpliwość! Bo gadaliśmy o jego kupnie chyba od pół roku. A teraz w końcu się udało.
Pre, jak widać na zdjęciu, wykonane jest wspaniale. Złocone gniazda, części z najwyższej półki, osobny zasilacz (nie widoczny na focie). Do tej pory używałem pre z wzmaka Sony Scenario TA-S7 i z kitu AVT 2680. I tak jak kit AVT zbił mocno pre z Sonego, tak CS Blue zbił kit z AVT. Głębia dźwięku, szczegóły, przetrzeń i bas! O tak! Teraz jeszcze muszę wymienić pasek napędowy i igłę w Thorensie i wtedy posłuchamy!
Heh, jeszcze tylko muszę poeksperymentować z zasilaniem. Mam o wiele lepszy zasilacz symetryczny, niż ten dołączony do pre-ampu, zobaczymy co się stanie, jak go podłączę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz