Kazik -człowiek legenda. Ilość grup, w których się udziela, przyprawia o zawrót głowy. Tutaj w odsłonie typowo rapowej. Zdaniem moim osobistym jest to najlepszy album , jaki wydał Kazimierz Staszewski pod szyldem Kazik. Kaseta jest zarżnięta częstym słuchaniem, była ze mną nawet w Holandii, na sławetnym zbieraniu wiśni ;-)
Cała płyta to obraz polityczny i społeczny tamtych czasów. Jest o polityce, jest o porachunkach mafijnych, o dorastaniu, a nawet o Kultowym graniu. No bo niby o czym innym jest "Nie lubię już Polski"?
Moim osobistym szlagierem jest "Szur, szur, szur" numer zagrany na jakimś cieniutkim syntezatorku, z kazikowym głosem, jakby bardzo zmęczonym ;-) W końcu to ostatni utwór na kasecie, więc miał prawo się zmęczyć, hehe.
Ciekawa jest okładka tego albumu. Symbolizuje ona niejako stosunek Kazika do nagród i wyróżnień wszelakich. Otóż wszystko, co dostał, leży rzucone na bezładną kupę pod syfiastą umywalką w piwnicy zwanej Oddalenie...
PS
Graforoman donosi, że MTSKM zagościło w blogu
Adama Grudzińskiego -nasze szeregi wciąż rosną!
Cała płyta to obraz polityczny i społeczny tamtych czasów. Jest o polityce, jest o porachunkach mafijnych, o dorastaniu, a nawet o Kultowym graniu. No bo niby o czym innym jest "Nie lubię już Polski"?
Moim osobistym szlagierem jest "Szur, szur, szur" numer zagrany na jakimś cieniutkim syntezatorku, z kazikowym głosem, jakby bardzo zmęczonym ;-) W końcu to ostatni utwór na kasecie, więc miał prawo się zmęczyć, hehe.
Ciekawa jest okładka tego albumu. Symbolizuje ona niejako stosunek Kazika do nagród i wyróżnień wszelakich. Otóż wszystko, co dostał, leży rzucone na bezładną kupę pod syfiastą umywalką w piwnicy zwanej Oddalenie...
PS
Graforoman donosi, że MTSKM zagościło w blogu
Adama Grudzińskiego -nasze szeregi wciąż rosną!
Ja tak trochę nie na temat ale mam do Ciebie pytanie, gdzie wykupiłeś domene pl.?
OdpowiedzUsuńNa www.home.pl za niecałe 10 zeta za rok.
OdpowiedzUsuń