Dziś byłem w eM Markiecie i załapałem się na jakąś przecenę. Stał sobie wózek ze stertą płyt o baaardzo fajoskich cenach :-) Jak bardzo fajoskich? Ano, tak bardzo, jak na zdjątku poniżej, które zrobiłem przed zerwaniem tych naklejek (nie lubię takich "dodatków" na pudełkach):
No i cóż? Obiecałem sobie, że do końca roku nie kupię żadnej płyty. I k-u-p-a! Zapakowałem powyższy Killing Joke i "From her to eternity" Nicka Cave'a. Bardzo lubię takie rozdania, mam nadzieję, że przed świętami jeszcze ogłoszą jakąś akcję typu "wszystko bez vat" to wybiorę się na następne polowanie.
Killing Joke poznałem dzięki blogowi Rola, który u siebie zamieścił recenzję tej płyty. Zasiadając jej przesłuchania postanowiłem "na gorąco" robić notatki o słuchanych utworach, żeby nie pogubić się potem i w miarę kojarzyć która piosenka bardziej mi się spodobała, a która mniej. Zwłaszcza, że "Absolute sissent" słuchałem po raz pierwszy. A że nie chce mi się przepisywać tych bazgrołów, to po prostu poniżej macie fotę z moimi kulfonami. Mam nadzieję, że się rozczytacie!
Killing Joke poznałem dzięki blogowi Rola, który u siebie zamieścił recenzję tej płyty. Zasiadając jej przesłuchania postanowiłem "na gorąco" robić notatki o słuchanych utworach, żeby nie pogubić się potem i w miarę kojarzyć która piosenka bardziej mi się spodobała, a która mniej. Zwłaszcza, że "Absolute sissent" słuchałem po raz pierwszy. A że nie chce mi się przepisywać tych bazgrołów, to po prostu poniżej macie fotę z moimi kulfonami. Mam nadzieję, że się rozczytacie!
Myślałem, że tam więcej ich było wystawionych i dziś specjalnie pojechałem po kilka egzemplarzy żeby na allegro wystawić:) A to pewnie im jedna sztuka została, która zalegała na sklepie przez kilka miesięcy. No trudno się mówi, też mam nadzieję na zakupy bez VATu bo kilka płytek jeszcze bym upolował. A koszyka z takimi hardkorowymi przecenami w ogóle nie widziałem, albo przegapiłem albo promocja weekendowa była.
OdpowiedzUsuńWózek cały stoi! Dziś byłem, i wziąłem jeszcze Cave'a "Your funeral, my trial" za 14,99, SBB "Iron curtain" za 7,99 i Cannibal Corpse "The wretched spawn" wydanie specjalne z płytą DVD za 24 zeta :-)
OdpowiedzUsuńNo to cholera przegapiłem. Ale przynajmniej będzie jutro zajęcie:)
OdpowiedzUsuńco wy cholera do tego samego sklepu chodzicie? kurde jakie ceny. W jakim mieście takie przeceny robią kurde!
OdpowiedzUsuńHeh, obaj jesteśmy ze Szczecina.
OdpowiedzUsuńJa chcę do Szczecina! Poważnie, panowie, wasze miasto rządzi z tymi przecenami.
OdpowiedzUsuńFaktycznie były koszyki z przecenami, z tym że już tak przetrzepane, że z ciekawszych rzeczy był tylko No-Man. Ale nie brałem bo upolowałem Nosowską/Osiecką w wersji cd+dvd za 19,99:)
OdpowiedzUsuńTwórczości Killing Joke kompletnie nie znam, grupa ta kojarzy mi się wyłącznie z czeskim filmem "Rok diabła" w którym pojawiała się obok Jaromira Nohavicy (swoją drogą płytę z muzyką do tego filmu słucha się znakomicie). Wczoraj byłem w MM i sporo nawet nakupiłem na tej wyprzedaży. Oby ta wyprz nie była znakiem zanikania płyt CD z rynku, z dziesięć lat temu tak pozbywały się sklepy kaset.
OdpowiedzUsuńRicardo, Ty też ze Szczecina? Kurczę, przestanę pisać o wyprzedażach, sam sobie konkurencję robię ;-)
OdpowiedzUsuńJestem, co robić. nikt nie jest doskonały :-)
OdpowiedzUsuńIdąc do MM nie myślałem, że tam coś jeszcze jest, bo gazetka mówiła o tańszych cenach do 15 grudnia a tu proszę. Wydaje mi się, że ubywająca oferta z tej platformy przecenionej jest stale uzupełniana bo płyt tam było po brzegi, Killing Joke wprawdzie nie widziałem ale Cave był i SBB dużo różnych