Kolega mi pożyczył! Dostał pod choinkę od rodzinki. Farciarz... Zestaw ładnie wydany, zawiera płyty studyjne artysty, jego operę, podwójny CD z trasy koncertowej "In the Flesh Tour" i DVD z tej samej trasy. No i oczywiście książeczkę ze szczegółowym opisem płyt. Przesłuchałem sobie wszystko. Ale muzyka Watersa nie należy do twórczości, którą można sobie raz posłuchać i odłożyć na półkę. Zbyt dużo umyka. Trzeba słuchać, czytać teksty, słuchać i próbować zrozumieć. Muszę ubłagać Sławka, żebym mógł potrzymać tego boxa jeszcze jakiś tydzień...
Tylko dlaczego płyty są umieszczone w dziadowskich, papierowych kopertach? Płyty ciężko wychodzą i aż czuję, jak się rysują trąc o papier...
Tylko dlaczego płyty są umieszczone w dziadowskich, papierowych kopertach? Płyty ciężko wychodzą i aż czuję, jak się rysują trąc o papier...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz