Dziś wpis kompletnie nie związany z muzyką, tylko z jedną z niewielu marek samochodów, które wywołują u mnie szybsze bicie serca. Mercedes. Jak tylko dowiedziałem się, że w tym tygodniu odbywa się zlot tych wspaniałych pojazdów, a na dodatek z okazji Dni Morza odbędzie się ich prezentacja, to zapowiedziałem rodzince, że w sobotę czeka nas obowiązkowa wycieczka na Wały Chrobrego.
Ok, zabytkowe mercedesy są fajne, to prawda, ale te współczesne..., powiedz, że one cie nie kręcą. Powiedz... ;P
OdpowiedzUsuńCóż, najlepiej mieć DWA. jednego nowego do jeżdżenia i drugiego starego do... Hmmm... Do miłego połechtania swojego przerośniętego ego ;-)
OdpowiedzUsuńNie no, współczesne mercedesy są..., no już nawet nie brzydkie, ale... no może lepiej audi?:)
OdpowiedzUsuńGdybym miał 100 000 na samochód, to bym tego nie wydał na samochód...
OdpowiedzUsuńByło kilka sztuk tego modelu który miałeś, z resztą ja też ... Kiedyś jeszcze zakupię 123CE :)
OdpowiedzUsuń