"Z brzęczeniem w uszach gramy bez końca" -wspaniale pozytywny tytuł, nieprawdaż? Muzyka Sigur Ros od momentu przesłuchania "Ba Ba Ti Ki Di Do" nieustannie mnie absorbuje. Tak też jest tutaj. Od pierwszego utworu, dosyć popularnego w niektórych kręgach "Gobbledigook", poprzez nie mnie popularny "Inni mer syngur vitleysingur" co według Wikipedii oznacza "Wewnątrz mnie śpiewa głupiec", mamy potężną dawkę pozytywnej energii która bezpardonowo wlewając się przez uszy w sam środek jestestwa skutecznie wypłukuje wszelkie złe myśli i ładuje pozytywną energią mentalne akumulatory. Więcej dźwięków! -można by zakrzyknąć parafrazując słowa umierającego Goethego.
To przepiękna muzyka. Gdybym miał ją umiejscowić jakoś w swojej liście albumów niosących pozytywne przesłanie, to pewnie znalazła by się na samym szczycie rankingu. Słuchami i odpoczywam. Idealna rzecz na wieczorny relaks!
To przepiękna muzyka. Gdybym miał ją umiejscowić jakoś w swojej liście albumów niosących pozytywne przesłanie, to pewnie znalazła by się na samym szczycie rankingu. Słuchami i odpoczywam. Idealna rzecz na wieczorny relaks!
Pięknie jest.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=4L_DQKCDgeM
M-ja