Utrapienie każdego właściciela sprzętu RTV... Plątanina kabli :-) Na szczęście normalnie znajduje się za sprzętem i nie widać jej tak bardzo, ale od czasu do czasu okazuje się, że zapominam co do czego jest podpięte i na ślepo szukam na przykład gdzie się podział sygnał z decka. Postanowiłem, że odsunę regał i sobie to wszystko elegancko rozpiszę na karteczce. Jak pomyślałem, tak zrobiłem a przy okazji pospinałem kable zasilające tak, alby szły tuż przy nogach mebelka i nie plątały się z przewodami sygnałowymi. Cały dzień przepinania. Sama radość :-)
Co ciekawe, po tych porządkach okazało się, że jakość dźwięku w słuchawkach znacząco się pogorszyła, co mocno mnie zaskoczyło. Wcześniej muzyka płynęła tworząc szerszą scenę, była bardziej przestrzenna, a teraz wydaje mi się, że brzmienie mocno się zagęściło, a scena się skurczyła. Chyba będę musiał wszystko z powrotem porozwalać...
OdpowiedzUsuńŁooooooooo!
Pokażę dziewczynie aby przestała narzekać na moje kabelki.
Pozdrawiam.