Niespodziewana i smutna to wiadomość. W wieku 40 lat zmarł nagle, w nieznanych dotąd okolicznościach Piotr Grudziński, gitarzysta i jeden ze współzałożycieli grupy Riverside. Sam nie wiem co jeszcze napisać. Przeczytałem o tym wczoraj i na początku myślałem, że to jakiś błąd, że ktoś robi sobie nieprzyzwoicie ponury żart. Ale informację podają chyba wszystkie portale w jakiś sposób związane z muzyką i można ją też znaleźć na oficjalnej stronie zespołu.
Co dalej z Riverside? Na razie nic nie wiadomo, ale myślę, że grupa znajdzie godnego następcę i będzie tworzyć dalej, chociaż taka zmiana na pewno wpłynie na przyszłą muzykę zespołu. Czas pokaże jak...
Zdjęcie z portalu Interia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz